W 185 odcinku audycji Piotra Spottka „Pod wielkim dachem nieba” 2 marca miałem przyjemność osobiście zaprosić na III Zimową Stachuriadę - Siekierezadę.

     Dzisiaj miałem wielką przyjemność rozmawiać na żywo o III Zimowej Stachuriadzie - Siekierezadzie z panią Teresą Drozdą na antenie Polskiego Radia RDC (Radio Dla Ciebie).

     Zima nas ominęła, jednak kolejna trzecia edycja Zimowej Stachuriady - Siekierezady już niebawem, dlatego jeszcze raz przedstawiamy szczegółowy program i kilka ciekawostek.

     Katolicki Uniwersytet Lubelski wydał 21 sierpnia 2019 roku, wszystkie obecnie dostępne przekłady autorstwa Edwarda Stachury pt. „Przekłady”.

     Znamy już termin III edycji Zimowej Stachuriady - Siekierezady. Odbędzie się 8 marca w Dzień Kobiet, ale tym razem w Warszawie, gdzie poeta mieszkał najdłużej i gdzie umarł.

     Od 15 stycznia 2020 roku zbiór wspomnień przygotowanych przez dr. Jakuba Beczka „Teraz oto jestem. Edward Stachura we wspomnieniach.” dostępny jest w księgarniach.

     Już dzisiaj Janusz Drzewucki otrzyma Nagrodę im. Kazimierza Wyki za wybitne osiągnięcia w dziadzinie krytyki literackiej przyznawaną przez Marszałka Województwa Małopolskiego i Prezydenta Miasta Krakowa.

     Dokładnie 22 stycznia minął rok od czasu, gdy „w niebieski tramwaj wsiadł” Roman Kołakowski i „ruszył w drogę najdłuższą” do Niebieskiej Tancbudy.

    Jerzy Edward Stachura - poeta, bard, malarz. Bratanek i uczeń sławnego Steda - Edwarda Stachury. Sted nazywał go Juniorem - stąd „Piosenka dla Juniora i jego gitary”.

     To, że narodził się Nowy Rok i jesteśmy u przedsionka nowych lat dwudziestych to fakt. I faktem jest, że już jakiś czas temu wyszedł nowy tomik wierszy Jerzego Stachury pt. „Wiersze, które zapomniałem napisać.” Prawdą jest również to, że są to „wiersze, od których nie można się oderwać”, jak można przeczytać we wstępie do książki. Warto zatem podarować sobie na Nowy Rok mądrości „gdyńskiego Sokratesa z Grabówka”. Och, jak warto! Są to wiersze, które przywiewają refleksję nad przemijalnością naszej egzystencji i przekonanie, że można i trzeba „pięknie” godzić się ze światem. I że miłość jest prosta, chociaż czasem trudno ją wyrazić. I przywiewają pewność, że wiersze nie kłamią, warto je malować czy zrywać z sufitu. Wszystkiego Prawdziwego i Dobrego Jerzy! Do szybkiego zobaczenia na stedowych manowcach!

Barbara Rejek